wtorek, 10 marca 2015

Niedźwiedzia pobudka


Gdy się niedźwiedź obudzi ze snu,
z futra strzepnie zimowy kurz,
to cudownie i lekko jest mu,
i tak bardzo wesoło mu już.

Więc wychodzi przed norę swą miś,
i na łapach dwóch staje z radości.
Nie ma co – wiosna od dziś
w misia sercu niedźwiedzim gości.

Już niedługo przyleci bocian,
dziś wiadomość tę przyniósł strumień.
I już cieszy się niedźwiedź, chociaż
trochę żal mu, że sam latać nie umie.

Gdy się niedźwiedź obudzi ze snu,
z futra strzepnie zimowy kurz,
ach, jak lekko, jak niedźwiedzio mu,
kiedy wiosna za lasem tuż tuż.







© Wydawnictwo Aksjomat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz