czwartek, 21 maja 2015

Pocztówki


W wielkiej niebieskiej skrzynce pocztowej
zmieszczą się wszystkie pocztówki świata.
Wszystkie zdjęcia,
rysunki i słowa:
Pozdrawiam! Adam
Kocham Cię, córciu! Tata
Albo „pogodę mamy wspaniałą”,
albo: „cały dzień tu padało i padało”,
i to też: „co mam zrobić, gdy ząb wypada”...
A słońce stawia stempel: POCZTA LATO.

Ta pocztówka jest z gór zielonych,
a ta z Zielonej jak sen Góry.
Ta znad morza,
ta ze świata piątej strony,
ta z Elbląga, a ta z Bużumbury.

Skrzynka nieba puchem chmur wyściełana
owija pocztówki błękitem.
Dojdą na czas,
proszę pani, proszę pana,
zapachami łąki okryte.







© Wydawnictwo Aksjomat

Pan Maj


Idzie powoli pan Maj
po stopniach na termometrze.
Z wiatru pan Maj ma szal,
do twarzy mu jest w tym wietrze.

Słońce na niebie dojrzało
już świata strony wszystkie.
Ale Majowi mało
promieni, kwiatów, iskier.

Idzie Maj drogą wśród pól,
gra na trąbce zrobionej z kwiatu:
i muzyką jest brzęczenie pszczół,
i muzyką jest cichy lot szpaków.

A we włosach schowana drży
pierwsza wiosenna burza.
Czy to fryzjer źle uczesał go, czy
głowę w chmurach pan Maj zanurzał?

I tak kroczy sobie pan Maj
po tych stopniach wiosennych schodów.
Dzwonią dzwonki konwalii u bram
do zielonych, gościnnych ogrodów.







© Wydawnictwo Aksjomat

Truskawki


Kiedy słońce otula już drzewa,
Lato kroczy w alejkach wśród ławek,
Jak co roku chciałbym zaśpiewać
Hymn pochwalny na cześć truskawek.

Więc truskawka,
Truskawka…
Truskawka to jest owoc – przyznajcie – niezwykły,
Wart kilograma wierszy albo i ze dwóch powieści.
Bo w truskawkach śpią słodko nasze sny, a przy tym
Te marzenia można w zwykłym koszu zmieścić.

Kiedy lato się już rozgości
Na ulicach, w alejkach wśród ławek,
Ja co roku zaczynam pościg
Za nutkami zapachu truskawek.

Nuty lekko siadają na kwiatach,
Pieśń truskawek nucąc bez końca…
Ach, truskawki – słodycz, zapach lata
I okruszki zachodów słońca.







© Wydawnictwo Aksjomat