piątek, 9 kwietnia 2021
Wróble tańczą
W powietrzu pachnie kora,
Jest wczesne przedpołudnie…
Wiosna właśnie ogrzewa drzewa zielenią znów.
Patrzę jak tańczą wróble:
Skocznie, lekko i cudnie.
Świat jest pełen tych tańców, świat jest pełen tych snów.
Wróble tańczą na wietrze,
wróble tańczą w kałużach.
Świat się wolno zanurza
W słońca złocisty kurz.
Osobiście nie wierzę,
By gdzieś byli tancerze,
Równi wróblom, gdy idzie
O taneczny ich kunszt.
Wróble tańczą dziś walca,
Wiatr go gwiżdże na palcach.
Ukłon, krok, lekki obrót zrobił tancerz na trzy.
I w kałużę dał nurka,
By ozdobić swe piórka
Kroplą wody – kryształkiem,
Co jak broszka mu lśni.
© Wydawnictwo Aksjomat
czwartek, 8 kwietnia 2021
Kwiecień, przylaszczka i chłopiec w sandałach
Ponad łąką i ponad kwietniem
przelatują pszczoły i kosy.
Kwiaty stroją się już odświętnie
w suknie szyte z kropelek rosy.
A te pszczoły w piżamkach są,
a te kwiaty na wietrze drżą
i pytają chłopca w sandałach,
gdzie przylaszczka się zapodziała?
Na tej łące pachnącej kwietniem
wyzłociły się, wybłękitniały
nie wiosenne już, jeszcze nie letnie,
kosze kwiatów dużych i małych.
A to złoto ma miodu smak,
a ten błękit jest nieba wart.
I, jak czasem mówią w piosenkach,
taką łąkę przyniosę Ci w rękach.
Kto jest kim w wierszu tym łatwo dociec:
Ty – przylaszczka, ja – w sandałach chłopiec.
© Wydawnictwo Aksjomat
Subskrybuj:
Posty (Atom)