Deszczowy ranek w Deszczowie.
W deszcz nic nie wychodzi
na zdrowie.
I myśli się budzą zamglone,
i świat śpi pod kołdrą z mgły.
Bo taki dzień dobrze jest przespać,
choć kołdra jak deszcz też niebieska.
Niech Deszczów poczeka chwilę
na nas i nasze sny.
Majowy deszcz o świt dzwoni,
nie zamkniesz tych kropli w swej dłoni.
Ściekają równiną szyby,
ściekają w doliny
z chmur.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz