Tyle tu par!
Taki tu gwar!
Girlandy, girlandy, girlandy...
Chodźmy na bal,
na jedną z sal,
na bal w Karnawałlandii.
Pani ma gwiazdkę wpiętą do sukni,
pan właśnie spada z księżyca,
który gdzieś między chmurami utkwił
i tkwi sobie,
no i świeci,
i zachwyca.
Wróżka zjeżdża na dół po poręczy
(po poręczy jak po rynnie – deszczu kropla),
książę z wróżką się dzisiaj zaręczył:
noc musuje już w złotych soplach
i świętuje Karnawałlandia,
zimne ognie strzelają jak szampan.
I para za parą sunie,
żeby tańczyć w roztańczonym tłumie,
a już kawę podano na ławie,
już ktoś śpiewa: – Pozwolicie, że przedstawię:
to pan Fokstrot,
pani Salsa,
książę Kankan.
Taki tu gwar!
Tyle tu par!
Girlandy, girlandy, girlandy...
Chodźmy na bal:
na jedną z sal,
na bal w Karnawałlandii.
© Wydawnictwo Aksjomat
środa, 13 stycznia 2021
Karnawałlandia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyjątkowy i niezwykle rytmiczny (jak tańce w nim wymienione) utwór :) Gratuluję talentu Panie Bogusławie ;) i postuluję o zainteresowanie nim kompozytorów i wokalistów :)
OdpowiedzUsuńO, bardzo dziękuję, niezwykle mi miło!
Usuń"Karnawałlandia" nie otrzymała wprawdzie oprawy muzycznej, ale na przykład do wiersza "Wróble tańczą" piękną muzykę napisał Leonid Pozdiejew. I jeszcze do kilku innych :)
Serdecznie pozdrawiam!