czwartek, 10 sierpnia 2023
Kocie opowieści
Kot skacze
po stopniach tęczy
jak na cyrkowej obręczy
i szepcze niebu do ucha,
a niebo słucha i słucha.
I słuchają chmury puchate, lotne,
i słuchają chmury kłębiaste,
i wznoszą się razem z tym kotem
w balonie wierszy nad miastem.
A kot opowiada o Persji,
o wielkich myszach sułtana.
(Zaś w innej znanej mi wersji
o myszach – ach, tak! – księcia pana).
I strzygą uszami chmury,
obłoki postrzępione.
A oni tam u góry
lecą poezji balonem.
Aż wreszcie się gwiazdy rozzłocą
i zrobi się kicio i kocio,
i znów kot skacze po stopniach,
a oczy mu noc zwielokrotnia
i nocne lśni futro kota,
i księżyc z białego jest złota.
I kot będzie rósł wciąż i rósł
w Wielki wprzęgnięty Wóz.
A potem słowo po słowie
wszystko dokładnie opowie.
Kot. Mistrz cichych słów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz