piątek, 21 listopada 2014
Morska makatka
Z żagli makatkę
niebieski szyje wiatr.
Tu porozmawia,
tam przypnie łatkę
z łopotu flag.
A statki się kołyszą,
a statki wszystko słyszą
i masztów skrzyp gdzieś w porcie
jest ich słowem.
I to jest właśnie taki dzień,
kiedy z mewami tańczy cień
i morze uroczyście jest
granatowe.
Luneta znajdzie
igłę statku
ukrytą w ciemnym morza stogu.
Czy wiatr ją zgubił
na ostatku,
gdy różę wiatrów rwał z ogrodu?
A statki płyną dalej,
a statkom grają fale
i maszty naszych statków
wznoszą głowę.
I to jest piękno siedmiu mórz:
wystarczy patrzeć! Zatem spójrz:
dziś morze uroczyście jest
granatowe.
© Wydawnictwo Aksjomat
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz