poniedziałek, 7 lipca 2025

Nie ma jak w podróży


Tak się już dzieje
od wielu wieków,
że chęć podróży
drzemie w człowieku.

Dopóki drzemie
jest święty spokój…
Lecz ona budzi się w środku roku!

Budzi i nudzi,
i w ucho biedzi,
że źle jest, gdy się człowiek zasiedzi!

Więc wyruszamy,
więc wyjeżdżamy
do Rzymu, Krymu,
do Alabamy.

Wciąż jak wskazówki w wielkim zegarze:
wszędzie w tym pędzie,
w wirze wydarzeń.

Lecz lato mija,
przychodzi wrzesień
i podróżować jakby mniej chce się.

Kocyk cieplutki, fotel bujany…
Tak w senne stany znów zapadamy.

Lecz wkrótce stuknie coś pod żeberko:
żegnaj zimowa ciepła kołderko!

I ledwie człowiek jakoś ochłonie,
patrzy, a znalazł się na peronie.

I zaś kół stukot,
dal pod powieką…
Cóż… Chęć podróży
drzemie w człowieku! 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz