wtorek, 5 listopada 2024

*** (Kupiłem kiedyś za trzy pensy…)

 

Kupiłem kiedyś za trzy pensy
(wartość miesięcznej mojej pensji)
u niejakiego Sancho Pansy
edukowane dwa szympansy.
Mól mnie zakryty żarł dwie noce,
szczęściem nie przeżarł się przez koce,
lecz przeżarł się był wełną – skucha:
przeżarł się, odkrył i dał ducha.
A szympans gwarzył tak z szympansem:
– Mógł mól mieć swą życiową szansę,
lecz nie okiełznał swej oskomy,
muląc żołądek, mól łakomy.

Mola złożono, moi mili,
od brzegu cztery i pół mili.
Ciężko się nitka życia przędzie...
Może mu morze lekkim będzie.